Bluza męska bez kaptura - Szlak mnie trafia 2

Szlak mnie trafia 2 bluza męska bez kaptura

Specyfikacja produktu Tabela rozmiarów Opis

Zaprojektuj swoją BLUZĘ MĘSKĄ już teraz!

Customowa bluza męska to idealne rozwiązanie dla mężczyzn, którzy chcą wyróżnić się oryginalnym stylem i wyrazić swoją indywidualność. Wykonana z wysokiej jakości materiałów, zapewnia komfort noszenia i trwałość na lata. Bluza ma klasyczny, uniwersalny krój, który doskonale pasuje do różnych stylizacji – od casualowych po sportowe. Jej największym atutem jest możliwość pełnej personalizacji – dodaj własny wzór, logo, tekst czy grafikę, tworząc jedyną w swoim rodzaju bluzę, która odzwierciedli Twój charakter i pasje. Dzięki nowoczesnej technologii nadruku, kolory pozostają wyraziste, a nadruk trwały nawet po wielokrotnym praniu. Stwórz swoją customową bluzę i pokaż, kim naprawdę jesteś!

Skład koszulki: 80% wysokiej jakości bawełna, 20% poliester
Wykończenie pod szyją / rękawy: Zaokrąglone / wykończone ściągaczami
Pranie w 40°C

Zaprojektuj swoją BLUZĘ MĘSKĄ już teraz!

Skład koszulki: 80% wysokiej jakości bawełna, 20% poliester
Wykończenie pod szyją / rękawy: Zaokrąglone / wykończone ściągaczami
Pranie w 40°C

Bluza męska bez kaptura Szlak mnie trafia 2

Szlak mnie trafia – kolekcja dla tych, co kochają góry… i mają do nich cierpliwość

Dla wszystkich, którym nie straszne błoto, pot, brak zasięgu i 10 km „lekko pod górkę”. Dla tych, którzy wiedzą, że choć czasem szlak potrafi człowieka trafić, to i tak nie zamieniliby go na nic innego. Kolekcja „Szlak mnie trafia” to ukłon w stronę górskich wariatów z dużym dystansem do siebie.

W ofercie znajdziesz:

Koszulki i bluzy – idealne na szlak i do żartów przy ognisku
Kubki – do porannej kawy, gdy masz zakwasy wszędzie, ale i tak planujesz kolejne wejście
Torby – bo ktoś musi nieść termos, mapę, baton i... dobre nastawienie

Ten nadruk to coś więcej niż gra słów – to górska codzienność ubrana w humor. Idealny prezent dla przyjaciela, który zawsze mówi „to już za tym zakrętem”, albo dla siebie, kiedy po 20 km w deszczu nadal się uśmiechasz.

Góry uczą pokory, wytrzymałości i... śmiechu. Zwłaszcza z samego siebie.